Czy da się wykonać reportaż ślubny począwszy od przygotowań w domach „młodych”, podczas gdy mieszkają oni od siebie w odległości ponad 200km? Zarówno Pani Młoda jak też Pan Młody chcieli zaakcentować na zdjęciach i filmie miejsce, z którego pochodzą, a dla mnie życzenia Państwa Młodych są bardzo ważne i zawsze staram się wychodzić im naprzeciw 🙂 Z dobrym planem ale też dużym zaufaniem do ekipy foto-video udało się sprostać temu zadaniu. Zdjęcia nie były wykonywane w pośpiechu, ale raczej z dbałością o szczegóły tak, żeby niczego nie pominąć.
Chociaż odległość stanowiła wyzwanie, to dobra atmosfera i wyczucie estetyki przez młodą parę oraz serdeczność i uśmiech na twarzach rodzin przyszłych nowożeńców sprawiły, że nie odczuwało się zmęczenia ani upływu czasu. W czasie tego dnia byłem także pod ogromnym wrażeniem relacji „młodych” z gośćmi i tego, jak dwie rodziny faktycznie tworzą jedną rodzinę. Aniu i Damianie, bardzo dziękuję za zaproszenie mnie do Waszego grona w tym dniu. Daliście pokaz tego, jak dwie rodziny mogą ze sobą współpracować, bawić się razem, by dzień ślubu był niezapomnianym dniem do końca życia, a Wasi goście stanęli na wysokości zadania i nie dali odpocząć parkietowi 😉




